Główna › Fora › Poznajmy się! › Witam Wszystkich › Re: Witam Wszystkich
10 września 2010 o 12:20
#2636
mamaMaxa
Participant
Ja mam dwojke dzieci i od samego poczatku wiedzialy,ze ich braciszek ma chore serce i moze umrzec.Przygotowywalam je na to,bo moglo byc tak,ze wrocilabym sama.To bardzo trudne tematy.Jednak dzieci sa madrzejsze od nas i wyczuwaja nasze emocje.
Kapalismy sie razem, dotykaly brzucha,odpowiadalam na kazde trudne pytanie.Widzialy Maxa z rurkami,nawet jak wkuwano mu welflon.W sumie powinny byc przygotowane.Nie mozna powiedziec,ze nagle kogos nie ma i tyle.To tak,jak z opowiesciami skad sie biora dzieci.
Musisz byc dobrej mysli,bo bedzie mial wszytsko w szpitalu zapewnione.
Napisz,jak po USG koniecznie