Główna › Fora › Poznajmy się! › pomocy!! › Re: pomocy!!
Mój synek ma co prawda HRHS, ale chyba też mogę się wypowiedzieć
Oczywiście, że to stres wiedzieć wcześniej, ale przynajmniej możesz się przygotować w taki sposób, żeby na przykład wybrać szpital, gdzie jest oddział intensywnej terapii noworodków, tak na wszelki wypadek:) Oczywiście, że często po porodzie nasze dzieciaki wyglądają na zdrowe, ale jednak:) ja się czułam pewniej, wiedząc, że jest od razu pod dobrą opieką, a już następnego dnia mógł jechać do Prokocimia, wszystko było dobrze zorganizowane, był jakiś plan:)
Ja akurat miałam cesarkę, więc z małym zobaczyłam się dopiero po I etapie, bo nie dałam rady pojechać wcześniej. Decyzja o cesarce była ze strony naszej kardiolog prenatalnej, ale też słyszałam, że tak naprawdę poród naturalny też w tym wypadku jest jak najbardziej możliwy.
Jasne, że czekają was teraz paskudne i ciężkie chwile, ale najważniejsze, że jest szansa! Kilkanaście lat temu nasze maluchy by jej nie miały, a teraz kardiochirurdzy robią takie cuda!
trzmyajcie się:*