olunia

Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądają 15 wpisy - 1 przez 15 (z 28 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi na: Druga ciąża #3165
    olunia
    Participant

    mintaj, to przerażające co piszesz, nie moge uwierzyć że do czegoś takiego doszło!! jasne słyszy się że dzieci umierają (niestety…) ale żeby w takich okolicznościach, z powodu braku pieniędzy!!!

    choć słyszałam (i czytałam na naszym forum) że w Łodzi źle się dzieje… ja nie mogę złego słowa powiedzieć na Prokocim, choć jasne, nie jest idealnie, ale nigdy nie słyszałam o takiej sytuacji jak ta…

    b.współczuje i pozdrawiam

    w odpowiedzi na: przed porodem hlhs #3222
    olunia
    Participant

    aż mnie zmroziło… straszne…

    w odpowiedzi na: przed porodem hlhs #3219
    olunia
    Participant

    mamo Kubusia nasz oles miał operacje w Prokocimiu. 3cia operacja poszła nieźle, musiał zostać 3 dni na intensywnej bo złapał odmę na jedno płuco,a le jak wyszedł poszło b.szybko. po tygodniu na oddziale pojechaliśmy do domu. teraz jest dobrze, jak w maju bylismy na kontroli dr kordon powiedział ze jest super!

    trzeba zacisnąć zęby i przetrwać

    a co się stało w Łodzi? nic nie wiem

    pozdrawiam

    w odpowiedzi na: Druga ciąża #3161
    olunia
    Participant

    nasz Olutek z hlhs ma prawie 4 lata. zaraz po 2gim etapie dowiedziałam się ze jestem w ciąży. to był szok, nie planowaliśmy tego. tez się strasznie baliśmy czy dziecko będzie zdrowe. badania usg, prenatalne… okazało się że nasze 2gie dziecko jest ZUPEŁNIE ZDROWE, było tylko jedno ale… miała być dziewczynka a urodził się synek IGNAŚ ;-)

    w odpowiedzi na: przed porodem hlhs #3216
    olunia
    Participant

    hej!! nasz Oluszek ma już prawie 4 lata, chodzi do przedszkola, biega, jeździ na rowerze i chyba nie muszę dodawać że miał 3 operacje i ma HLHS ?;-) tylko czasami przypomina mi się co mu dolega i przeszywa mnie dreszcz…

    spędziliśmy w szpitalu długie tygodnie, były komplikacje i 2 razy stan krytyczny, ale nasz synek dał radę i my z nim, dla niego. trzeba wierzyć

    olunia
    Participant

    dziewczyny trzymajcie się… podobno czas leczy rany

    w odpowiedzi na: Szukamy pomocy w dostaniu sie do Prokocimia #2979
    olunia
    Participant

    zadzwońcie do gabinetu prof Skalskiego. do prokocimia i Was centrala połączy. lub na IT kardiochirurgiczną. POWODZENIA! GŁOWA DO GÓRY!

    w odpowiedzi na: 3latek do przedszkola? #2965
    olunia
    Participant

    Aniu dziękuje za informację. mam nadzieję że nasz Olek również będzie chętnie chodził do przedszkola :-)

    w odpowiedzi na: 3latek do przedszkola? #2956
    olunia
    Participant

    u nas nie jest tak kolorowo. nie ma szans na dodatkowa opiekę dla Olka, a i przeszkolenie prawdopodobnie nie wchodzi w grę. po prostu sama będę musiała uczulić opiekunki na Olka – jak z nim postępować, co robić w razie jakichś problemów.

    a póki co jest super! wczoraj byliśmy u dr. Kordona i bardzo pochwalił Olka – serce pracuje b.dobrze a i sam Olek rozwija się doskonale :-)

    w odpowiedzi na: ;'( #2970
    olunia
    Participant

    każda z nas to przeżywała. podobnie jak ja jesteście w lepszej sytuacji bo wiecie o wadzie już – tzn w czasie ciąży. macie czas żeby pomyśleć, zorganizować sobie mieszkanie w pobliżu szpitala itp

    najważniejsze nie tracić wiary i optymizmu, a jednocześnie pogodzić się z tym że będą ciężkie chwile… niestety. ale i piękne – po udanej operacji, po wyjściu z IT, jak dzieciątko zacznie ssać, wyjście do domu. tylko trzeba wiary i cierpliwości.

    pozdrawiam Was gorąco z moim 3 letnim Olkiem już po 3cim etapie :-)

    w odpowiedzi na: 3latek do przedszkola? #2953
    olunia
    Participant

    widzę że nikt nie przeżywa podobnych rozterek jak ja… szkoda

    ps. jednak zdecydowałam sie na przedszkole, spróbujemy! :-)

    w odpowiedzi na: Cewnikowanie #2833
    olunia
    Participant

    jeśli chodzi o krążenie oboczne to na szczęści naszego Olka to nie dotknęło. za to po cewnikowaniu 2 mce temu przed 3cim etapem we wkłucie [podobojczykowe wdało się zakażenie. dosłownie z godziny na godzinę! z rany wylała się dosłownie masa ropy! a ranka była już na prawdę ładnie zagojona, było to zresztą tydzień po cewnikowaniu…

    także na wszytko trzeba uważać i być b.czujnym!!!

    życzymy dużo zdrowia!!

    w odpowiedzi na: Do Ewy Michalskiej #2827
    olunia
    Participant

    i wszystko jasne :-) pozdrawiam!

    ps. mój też :-)

    w odpowiedzi na: Zabawa w skojarzenia-dla rozluźnienia :) #2741
    olunia
    Participant

    oliver stone :-)

    w odpowiedzi na: cewnikowanie #2722
    olunia
    Participant

    przepraszam że dopiero piszę ale jakoś sie zeszło…

    samo cewnikowanie poszło sprawnie. ale komplikacjom po nie było końca! najpierw jakaś wirusówka(podejrzenie AH1n!!!), potem zapalenie oskrzeli, potem zainfekowała się rana po wkłuciu podobojczykowym!! masakra!! z pięciodniowego pobytu zrobił się prawie 2,5tyg!! na szczęście Olek znosił wszytko bardzo dzielnie!!

    teraz czekamy na tel.w sprawie operacji…

    pozdrawiam

Przeglądają 15 wpisy - 1 przez 15 (z 28 w sumie)