Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
mamciaParticipant
Tak trzymaj Alanku .Szczesliwego Nowego Roku zycze duzo zdrowka i szybkiego powrotu do domciu
mamciaParticipantasencja a w jakim wieku jest twoje dziecko ? czy mialo juz wszystkie etapy ?
mamciaParticipantmalymi kroczkami do przodu , u nas z saturacja bylo podobnie 70 80 i lekarze byli z tego zadowoleni , a jesli chodzi o brzuszek to Kubus tez mial problem wygladal na wzdety a okazalo sie ze to woda sie zbiera i musieli podac antybiotyk ,pozdrawiam i trzymam kciuki jeszcze mocniej
mamciaParticipantNie wolno tracic nadzieji ,trzeba zaufac Bogu ze bedzie dobrze ,bede sie modlic za wasze malenstwo pozdrawiam
mamciaParticipantCzesc jak tam Alanek jak sobie radzi ? pozdrawiam
mamciaParticipanttrzymajcie sie jakos ,wiesz u nas bylo podobnie po pierwszej operacji saturacja ciagle byla za mala i jego stan dlugo byl niestabilny ,zreszta ten okres wspominam jaki najgorszy .
mamciaParticipantTrzymam kciuki jeszcze mocniej i czekam na dobre wiesci .pozdrawiam
mamciaParticipanttrzymam kciuki
mamciaParticipantczesc to znowu ja .Moj synek pierwszy miesiac po operacji spedzil w szpitalu z tego 2 i pol tygodnia na intensywnej ,maly mial problem z jedzeniem , nie umial ssac i podawali mu mleko soda przez nos , z tego co wiem to chyba kazde dziecko po operacji ma z tym problem .Do domu wrocilismy z lekami o ktorych pisalam Ci wczesniej ,jesli chodzi o szczepionki to szczepilismy go normalnie jak inne dzieci , i dodadkowo lekarz polecil szczepiake signus na infekcje gornych drog oddechowych .Ja na wlasna reke kupilam sobie pulsometr to takie urzadzenie na palec ktore bada saturacje i puls , bardzo przydatne po operacji .Z lekarzem widywalismy sie co miesiac az do drugiego etapu na kontrolne badania usg ktg waga ,wzrost i badania osluchowe ,Kubus rozwijal sie normalnie i nie mielismy z nim wiekszych problemow , jesli chodzi o lekarzy to nie moge Ci nikogo w Polsce polecic bo my mieszkamy w szkocji i tutaj sie leczymy .pozdrawiam daj znac jak tam maly bochater
mamciaParticipantczesc my o wadzie dowiedzielismy sie na usg w 19 tygodniu , a leki moj synek bral az do drugiej operacji frusomeid ,aspiryne na rozrzedzenie krwi i jeszcze jedno ale nie pamietam .trzymajcie sie
mamciaParticipantMoje malenstwo ma juz 3 i pol roku :)jestesmy po dwoch etapach ,pierwsza operacje mial w 3 dobie zycia , a druga jak mial 6 miesiecy poki co ,Kubus ma sie dobrze ,od drugiej operacji nie ma zadnych lekow , chodzi do przeczkola jest wesolym i usmiechnietym dzieckiem tylko troche musi sie oszczedzac bo szybciej sie meczy jak to sercowiec i to go rozni od innych zdrowych dzieci .pozdrawiamy
mamciaParticipantTato Alanka to normalne ze maly jeszcze samodzielnie nie oddycha ,rzadko kiedy odlaczaja od respiratora w pierwszej dobie po operacji ,maly organizm potrzebuje troche czasu ,moj synek byl pod respiratorem 2 tygonie a otwarty mostek mial chyba przez tydzien .najwazniejsze ze operacja sie udala ,zaufaj lekarza oni najlepiej wiedza co robic .trzymam kciuki za malego a Wam zycze duzo sily i cierpliwosci bedzie dobrze
mamciaParticipantEwelina tak bardzo mi przykro i bardzo Ci wspolczuje ,tak nie powinno byc ze rodzice musza patrzec na smierc swojego dziecka ,ale Bog mial swoje plany , przepraszam nic wiecej nie jestem wstanie napisac ,jestem z Toba ,
mamciaParticipantCzesc ja latalam ze swoim synkiem juz pare razy samolotem ,zreszta po pierwszej operacji wrocilismy samolotem , potem na drugi etap i po nim tez lecielismy samolotem , malemu nic sie nie dzialo zachowywal sie normalnie , wiekszosc czasu spal .Lekarz mowil ze nie widzi przeciwskazan .My jak jechalismy na wakacjie z biura podrozy to zglaszalam ze maly ma wade serca i doradzili nam kupic jakies dodadkowe ubezpieczenie .
mamciaParticipantTo wspaniala wiadomosc Ewa a kiedy corka miala 3 etap ? ja jestem mama Kuby w lipcu bedzie mial 3 lata . A ty Ewelina trzymaj sie jakos pierwszy etap chyba najtrudniejszy
-
AutorWpisy