Co tu taka cisza? Jak się mają Wasze dzieciaczki?

[eweliedek]

Hej, Ania jesteście już po kontroli? Mam nadzieję, że Twój Alex przeszedł wszystko bez problemów. Pozdrawiam.

[Ania mama Alexa]

Czesc,Ewelina,tak jestemy juz po kontroli,wszystko dobrze z Alusia serduszkiem.Kolejna wizyta za ok pol roku.Dzieki.Wlasnie teraz w sobote bedziemy obchodzic roczek Alusia!A jak Twoje malenstwo? Pozdrawiam…

[eweliedek]

Witam, bardzo się cieszę, że Twój maluszek przeszedł kontrole pozytywnie. Pozwolę sobie na złożenie życzeń troszkę przed czasem, ale przypuszczam, że w sobotę wszyscy będziemy nieźle zajęci. Wszystkiego najlepszego i DUUUUUUŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻOOOO zdrowia.

Wracając do Twojego pytania, to mój Alex to już nie taki maluszek (6-go stycznia skończy 2 latka) tylko mały niegrzeczny łobuziak, ale na kontroli ogólnie ok tzn. bez poprawy i bez pogorszenia (co najważniejsze).

[eweliedek]

Hej, proszę o trzymanie kciuków i modlitwę za powodzenie 3 operacji, Alexander będzie ja miał w piątek (04.05) w szpitalu w Londynie. Troszkę się obawiam tych płynów, o których pisali rodzice dzieciaków po 3 etapie, bo nam one po 2 etapie dały popalić – doprowadziły do spowolnienia akcji serca i doszło by do jego zatrzymania, gdyby nie szybka akcja reanimacyjna.

[eweliedek]

Witamy i chwalimy się, że my już po 3 etapie. Mam nadzieję, że to co napisze będzie choć troszkę pocieszeniem dla rodziców czekających na 3 etap. Alex na OIT spędził 28h, a ogólnie w szpitalu 10 dni, dreny wyciągnięto mu 48h przed wyjściem. Wszystko przebiegło znacznie lepiej, niż się tego spodziewaliśmy.

[karina1610]

witam was potrzebuje waszej pomocy czy moze ktoraś z was leciała z dzieckiem z hlhs samolotem???

chcemy z naszym synem poleciec do turcji tyko nie wiemy jak zniesie samolot czy sa jakies przeciwskazania bo jak pytałam lekarzy to powiedzieli tylko tyle to zalezy jak dziecko bd znosic zmiane cisnieniai tylko tyle ale z kad mam wiedziec czy mu to nie bedze czegos roboic pomocy prosze bo nie wiem co robic

[mamcia]

Czesc ja latalam ze swoim synkiem juz pare razy samolotem ,zreszta po pierwszej operacji wrocilismy samolotem , potem na drugi etap i po nim tez lecielismy samolotem , malemu nic sie nie dzialo zachowywal sie normalnie , wiekszosc czasu spal .Lekarz mowil ze nie widzi przeciwskazan .My jak jechalismy na wakacjie z biura podrozy to zglaszalam ze maly ma wade serca i doradzili nam kupic jakies dodadkowe ubezpieczenie .

[eweliedek]

Witaj, my również lataliśmy już kilka razy samolotem około 2,5 godziny w jedną stronę. Alexander zniósł lot znacznie lepiej niż ja ( trochę panikowałam jak to zniesie, więc całą podróż go pilnowałam – kolor i oddech), on miał świetną zabawę i super się bawił.

[Autor]

Wpisy