Główna › Fora › Zdrowie rodziny › Szczepienia maluchów › Szczepienie › Re: Szczepienie
Nie wymyslono takiej szczepionki niestety,aby dzialala na wszysytkie wirusy i bakterie (
Faktem jest,ze Maks oprocz przezieien nie mial zapalenia oskrzeli ani tym bardziej pluc,a to najwazniejsze.
U nas jest ten problem,ze chorobska przynosza starsze ze szkoly i to takie kolo.Jak choruje jedno pozniej zaczyna cala trojka, a na koniec ja.Poza tym nie mamy zadnych ograniczen w zadnym sezonie.Moze to zle,ale wiem,ze jak pojdzie kiedys do przedszkola czy szkoly to wowczas moze byc jedno wielkie chorobsko z braku nabycia odpornosci.
Nidgy nie mylam,czy szorowalam zabawek.Max raczkuje i zmiata wszytsko po podlodze.
MOja babcia zawsze mowila,ze najzdrowsze sa wiejskie dzieci.Caly dzien na dworze,czesto w brudzie ze zwierzetami i mialy najwieksza zawsze odpornosc.