Re: Przemek wchodzi do gry

Główna Fora Poznajmy się! Przemek wchodzi do gry Re: Przemek wchodzi do gry

#3490
JustynaK
Participant

U nas w zasadzie staneliśmy w miejscu. Płyny w opłucnych się zmniejszyły i nawet udało nam się pozbyć lewego drenu, ale wczoraj powrócił razem z lekiem podawanym na płyny we wlewie także zobaczymy, bo ilość jest ich nieporównywalnie mniejsza no ale jeszcze są. Pojawił się na tygodniu problem z przyjmowaniem pokarmu i tak z 14ml/1h jeden dzień był bez jedzenia potem 3ml, 5ml, 8ml i od dwóch dni 10ml także powoli wracamy na tor jedzeniowy. Ciągle kwitniemy na respiratorze jest duszność, a przez problemy z jedzeniem nie było prób odintubowania. Jak do tej pory jednak nie ma cech infekcji i posiewy wychodzą ok, reszta pozostała bez zmian także czasu potrzeba i tyle. My mamy cały czas wrażenie, że ten okropny respirator to chyba się od nas nie odczepi a tak marzymy o wzięciu małego na ręce i zobaczeniu wesołej buzi bez sondy i rurki oddechowej. Tyle u nas…;(