Główna › Fora › Poznajmy się! › przed porodem hlhs › Re: przed porodem hlhs
Asencja, MamaMisia dziękuję za odpowiedzi
Asencja cieszę sie że operacje się udały i że trafiliście na dobrego fachowca. Mamy szczęście że są dziś szanse dla naszych dzieci i większość operacji się udaje. Oczywiście czytałam o dr Malcu, ale zdecydowaliśmy się na leczenie w Polsce jak wiele rodziców.
I z tego co czytam słusznie, bo tu też są duże sukcesy leczenia. Skoro Tobie jeszcze nic konkretnego o 3 etapie nie mówią to chyba dobry znak. Wlasnie czytałam, że dzieciaczki mogą mniej przybierać na wadze niż rówieśnicy. Wspaniale, że nie ma powodów do niepokoju – mama najlepiej zna swoje dziecko i widzi jakies złe objawy, choć oczywiscie wizyty kontrolne konieczne. A pytalam o 3 etap bo to już ostatni i po tym jeszcze większą ulgę się odczuwa, ale wszystko po kolei, Igorek malutki. Będę myśleć o Was i trzymać kciuki.
MamaMisia – Pani przeżycia również bardzo mnie interesują – bo będziemy szli tym samymy torem jak Państwo- Ujastek, potem Prokocim. Zapiszę sobie kontakt, bo pytania zawsze jakieś są a rozmowa jest dużym wsparciem i odpowiedzią na wątpliwości. Również wszystkiego dobrego!