Główna › Fora › Poznajmy się! › Problemy z Przeponą › Re: Problemy z Przeponą
29 grudnia 2012 o 08:32
#3376
Participant
bardzo nam przykro….
nie powinny się takie rzeczy dziać…
człowiek jest w stanie dużo znieść, ale nie to…
ja u nas nie jestem w stanie narazie tego sobie wyobrazić,
dopóki moje Maleństwo oddycha i walczy, doputy jestem ciągle przy min i go wspieram.
nadzieja i siła odejdą dopiero po nim…
z lekarzami jest różnie, niektórych słucham, a niektórych nie,
mamy swoich ulubionych (dr.Pongowska, dr.Wilkowski) i mam znienawidzonego (szefa).
mam nadzieje, że ta „4” przyniesie nam szczęście…
po 16 się odezwę jak wrócimy z pierwszej wizyty (trochę się martwię o ten brzuszek-wdęcia)..
pomodlimy się z żoną aby aniołki miały Wasze Maleństwo w opiece…