Re: my czekamy…

#2066
Nadzieja
Participant

A ja chcialam napisac, ze jestesmy juz po 3 etapie. Operacja odbyla sie 5 sierpnia, do domu wrocilismy 16 sierpnia. Wszystko odbylo sie zgodnie z planem. Na intensywnej terapii Pola spedzila jedna noc po operacji, a juz nastepnego dnia wrocilismy na zwykly oddzial. Dzisiaj mielismy wizyte kontrolna i serduszko pracuje prawidlowo, wyniki ok.