Główna › Fora › 3 etapowe lecenie operacyjne › Trzeci etap operacji › my czekamy… › Re: my czekamy…
4 października 2010 o 07:28
#2050
mamaMaxa
Participant
Kasiu Max mila tez zwezona bardzo tetnice.Z tego pwoodu mial 4 balonikowania.Wiem,ze kazdy jest inny,ale lekarze probowali.Byla juz wizja wlozenia stentu,ale udalo sie bez.
Mysle,ze powinnas skontaktowac sie z prof.Malcem.Pamietaj,ze kazdy lekarz kadriochiturg edzie mial inne wizje.Byc moze on ma inna i da malemu wieksze szanse.Musisz probowac, bo czas dziala na jego niekorzysc.