Główna › Fora › 3 etapowe lecenie operacyjne › Trzeci etap operacji › my czekamy… › Re: my czekamy…
25 maja 2010 o 14:07
#2014
Ola
Participant
Ja też mam nadzieję, że medycyna wymyśli coś „cudownego” do tego czasu. I pojadą z tą Julką nawet na koniec świata jak bedzie trzeba Ale mimo tego, że staram się nie myśleć o przyszłości i o tym co będzie, to zdarzają mi się momenty „paniki”. Brrr,