Główna › Fora › 3 etapowe lecenie operacyjne › Drugi etap operacji › Jak się mają wasze dzieciaczki? › Re: Jak się mają wasze dzieciaczki?
14 kwietnia 2010 o 13:57
#1549
ania
Participant
Ola myślę, że nie o potępienie chodziło mamie Oskarka. Po prostu przedstawiła inny punkt widzenie. Tylu ilu jest rodziców tyle będzie opinii na temat podejścia do choroby naszych Skarbów.
Bo przecież nie ważne czy mówimy znajomym o chorobie czy nie, ale to że są dla nas najważniejsze i robimy wszystko aby, żyło im się jak najlepiej ))