Re: Druga ciąża

Główna Fora Poznajmy się! Druga ciąża Re: Druga ciąża

#3174
kasia_231
Participant

Kochana Ewelinko…bardzo ci współczuję i rozumiem twój ból. Pierwszą ciążę poroniłam, w drugiej okazało się, że synek ma HLHS, do porodu przeszliśmy długą, ciężką drogę. Urodził się bardzo chory i żył miesiąc i 5 dni. Wiem co czujesz, to nie minie, nigdy, ale będzie łatwiej uwierz. Nie od razu, ale przyjdzie taki czas- Pan Bóg mimo wszystko wie co robi i we wszystkim jest jakieś znaczenie. Kiedyś rozmawiałam z księdzem (ta rozmowa bardzo mi pomogła), który powiedział mi, że rozpaczanie za kimś, kto odszedł, przeszkadza mu, oni wolą, żebyśmy ich wspominali, ale nie rozpaczali. Dodał, że mam szczęście, bo mam własnego świętego w niebie !!!!(a inni modlą się do „pożyczonych”, bo dzieci stają się świętymi). Odkąd tak myślę, jest mi lżej. Teraz mam synka,ma roczek, choć długo czekałam i do tej pory męczą mnie jeszcze wyrzuty sumienia, ale wiem, że jestem najszczęśliwszą mamą, że mogłam nosić taki skarb pod sercem, mimo, że nie ma go przy mnie!! Dziś obchodzi urodzinki..stąd moje wspomnienia.

Radzę abyś spróbowała w ten sposób o tym pomyśleć (masz dwóch świętych :):):)) Myśl, rozpamiętuj i wypominaj ile się da! ale nie rozpaczaj, tylko ciesz się tym, ze to właśnie ty jesteś ich mamą, bo założę się, że nie chciałabyś żeby było inaczej :)

Napisz mi proszę, jeśli wiesz coś nt. tej infekcji. Trzymam za ciebie kciuki, całuję, ściskam i jak chcesz to mogę z tobą popłakać, jak to ci przyniesie ulgę :P